Robert Marczak – wywiad po semKRK#22 BIG

Oferta musi odpowiadać na problemy, które przedstawił klient w zapytaniu. Na tym powinniśmy się skupić w pierwszej kolejności. Natomiast uważam, że im więcej o nas, tym mniejszą uwagę poświęca klient, a na utrzymaniu jego uwagi nam zależy. Wszystkie najważniejsze informacje, które omawiałem w trakcie prezentacji, przeniosłem na bloga – dodałem tam wzór oferty sprzedażowej.

Osobiście korzystam z dwóch. Hotjar – najpopularniejszy i najwięcej firm już z niego korzystało, stąd też nie ma problemu z wdrożeniem. Drugi to cux.io. Wszędzie tam, gdzie mam możliwość wybrać, rekomenduję cuxa.

Wychodzę z założenia, że strona docelowa zawsze może zostać skrócona lub przebudowana w taki sposób, aby lepiej konwertować. Jeżeli tego typu pop-up działa – jak najbardziej należy go stosować.

Było kilka ofert, które uważałem za dobre – czułem się zaopiekowany i miałem poczucie, że po drugiej stronie ktoś słucha. Z kolei np. odpadając na etapie NDA – nie czułem, że to problem agencji. Tu raczej problem był po mojej stronie. Więc to podejście uważam za jak najbardziej sensowne. Jedynie zastanowiłbym się, czy każdorazowo jest to must-have.

Nie. Po co? Celem researchu była ocena procesu sprzedaży, a nie weryfikacja działań SEO/SEM.

Grzegorz Krychowiak został wykorzystany w formie żartu, jako uosobienie porażek reprezentacji Polski, zgodnie z powszechną opinią internautów.

Początkowo, natomiast wraz z kolejnymi poświęconymi godzinami przestawało mi zależeć, zwyczajnie nie miałem czasu, a miałem inne propozycje na stole.

Każda agencja starała się zbadać potrzeby, były briefy, były pytania na spotkaniach online. Potem z odwzorowaniem tego w ofercie bywało różnie. Jeżeli chodzi o omówienie oferty na telekonferencji – jedynie 1 firma, ale dlatego, że świadomie unikałem spotkań z uwagi na poświęcony czas.

Większość tego, co w mojej ocenie było istotne, opisałem w artykule: Analiza procesu sprzedaży na podstawie 50 ofert
Mniej miejsca poświęciłem stronom podziękowania, a tu widziałem kilka ciekawych rozwiązań, jak video czy brief.

Ofertowanie możemy porównać do zamawiania jedzenia w restauracji albo przez aplikację. Jeżeli zamówiłem i zapłaciłem za dwie duże pizze, a dostałem jedną małą, to raczej nie jest pożądana sytuacją. A trudno mi uwierzyć, że zwrócenie uwagi na błąd sprawi, że coś będzie na moją korzyść w przypadku jedzenia ;-)

Ludzie nie lubią pomyłek, mimo że każdy je popełnia – świadczy to jednak o pośpiechu i zwyczajnym gapiostwie, a nie tego oczekujemy od współpracy. Oczywiście, że błędy każdemu z nas się zdarzają, ale musimy się starać maksymalnie ich wystrzegać.

Zgadzam się, że liczba wykonywanych i skutecznych trójek na przestrzeni lat wzrosła w stosunku do koszykówki, którą pamiętamy z lat 90. i Michaela Jordana biegającego z Królikiem Bugsem. Natomiast w koszykówce chodzi o wygrywanie – jeżeli trójki dają o ⅓ więcej punktów niż rzuty podkoszowe, to jesteś o 1 punkt bliżej zwycięstwa.

Porównując ówczesnych zawodników z obecnymi, widać olbrzymi wzrost umiejętności w każdym obszarze. Obecni koszykarze są wszechstronni zarówno w obronie, jak i w ataku, czego nie można powiedzieć o większości zawodników w latach 90., do których się odnoszę. Chyba każdy fan koszykówki pamięta rzuty wolne w wykonaniu Shaq’a.

Wszystko się zmienia – współczesna koszykówka pokazuje, jak bardzo ważna jest inteligencja boiskowa. Z drugiej strony, kto z nas pomyślałby, że największymi gwiazdami NBA będzie dwóch białych typów z nadwagą?

Leicester City po sezonie przerwy wraca do Premier League, wygrywając Championship 97 punktami na 138 możliwych. Daje to średnią punktów na mecz na poziomie ok. 2,1 punktu. Takiej skuteczności w zamykaniu leadów życzyłbym każdemu :)