Raportowanie za pomocą Data Studio

Damian Szot
Damian Szot
Archiwum 06.2017
 
Raportowanie za pomocą Data Studio

Raportowanie za pomocą
Data Studio

Raportowanie jest zmorą wielu marketerów. Po pierwsze, jest kosztowne czasowo. Po drugie, raporty często wymagają  wykonywania żmudnej, niekreatywnej pracy. Niektórzy, m.in. my w ROI Experts, próbują ułatwić sobie życie skrpytami, ale jest to trochę skomplikowane. A co gdybyśmy mogli skorzystać z narzędzia, które automatycznie generuje raport według wcześniej ustalonych wytycznych? Bez żadnych kodów i zbędnego opakowania, tylko na bazie intuicyjnego interfejsu?

 

Czym jest Data Studio?

Google Data Studio jest narzędziem, które może ułatwiać raportowanie wyników na linii agencja – klient. Raporty przygotowane za pomocą Data Studio znacząco różnią się od tradycyjnych form raportowania, zwłaszcza pod względem technicznym. Jednak zmiana wieloletnich przyzwyczajeń może okazać się bardzo korzystna dla obu stron.

 

Jak wykorzystać Data Studio w praktyce?

Najlepszym pomysłem jest umówić się z klientem, że zamiast standardowych raportów w pdfach, pod określonym linkiem będzie on miał na bieżąco dostęp do raportu w Data Studio. Oczywiście co jakiś czas, np. kwartalnie, raport w Data Studio będzie wymagał dodatkowego uzupełnienia ze strony agencji, tj. wniosków i pomysłów na dalsze działania. Jednak zajmie to niewspółmiernie mniej czasu niż żmudne przygotowywanie wszystkich grafik w raporcie standardowym, a co równie ważne – klient będzie miał dostęp do danych codziennie, a nie tylko 4 razy do roku.

 

Jak wyglądają raporty w Data Studio?

 

Strona wizualna

To, jak wizualnie rozmieścimy elementy i jakiej kolorystyki użyjemy zależy w pełni od nas. Do dyspozycji mamy kilka przyborów podobnych do tych, które znamy z programów graficznych, a dodatkowo w prosty sposób możemy wstawiać wszelkiego rodzaju mapy, wykresy czy diagramy, które znamy z programów do analizy danych.

Przygotowanie takiego szkieletu nie powinno nam zająć dłużej niż kilkanaście minut, ponieważ obsługa jest całkiem intuicyjna. Z kolei dla klienta najprawdopodobniej będzie on dużo czytelniejszy niż kolejne strony w pdfie.

Końcowy efekt może wyglądać na przykład tak:

 

widok-ekranu-data-studio

Rys. 1: Przykładowy raport przygotowany za pomocą Data Studio.

 

Strona funkcjonalna

Data Studio oferuje nam wiele ciekawych funkcjonalności, które mogą ułatwić agencji sporządzenie raportu, a klientowi – zapoznanie się z danymi.

 

Interaktywność

Przede wszystkim Data Studio oferuje nam funkcję analogiczną jak Google Sheets, czyli edytowanie dokumentu w czasie rzeczywistym przez różnych użytkowników. Po pierwsze umożliwia to tworzenie raportu przez kilka osób równocześnie, a po drugie i najważniejsze – oznacza, że klient sam może np. zmienić zakres dat, włączyć określony filtr czy wybrać metrykę, którą chce analizować.

Rys. 2: Kalendarz w Data Studio, który umożliwia klientowi wybranie interesującego go zakresu dat.

 

Źródła

Raporty w Data Studio mogą być generowane w oparciu o różne źródła. Oczywiście najczęściej stosowanym źródłem będzie po prostu Google Analytics, natomiast do narzędzia możemy pobrać również dane bezpośrednio z AdWords, baz MySQL czy wewnętrznych systemów sprzedaży. W praktyce znacznie poszerza nam to zakres możliwości.

źródła-data-studio

 

 

 

 

 

 

 

Rys. 3: Źródła, z których możemy importować dane do Data Studio.

 

 Metryki

Metryki, według których możemy oceniać skuteczność kampanii, zasługują na osobny akapit. Data Studio oferuje nam w tym względzie naprawdę wiele. Są metryki powiązane m.in. z AdWords, modułem e-commerce, zachowaniami użytkowników, śledzeniem zdarzeń czy szybkością strony www. To wszystko możemy zaprezentować klientowi w kilku klknięciach.

metryki-data-studio                   metryka-adwords-data-studio

Rys. 4: Kategorie metryk dostępne przy importowaniu danych z Analytics oraz konkretne metryki dostępne w ramach kategorii „AdWords”. 

 

Filtry i segmenty

Bardzo przydatną funkcją jest możliwość zarówno ustawienia filtrów z poziomu interfejsu Data Studio, jak i zaimportowania stworzonych w Analyticsie segmentów. Tym samym możemy łatwo zawęzić analizowane dane np. do pewnych grup użytkowników czy konkretnych kampanii AdWords, które wygenerowały nam ruch.

filtry-i-segmenty-datastudio

Rys. 5: Wybór filtrów i segmentów w interfejsie Data Studio.

 

Plusy Data Studio

Podsumujmy, jakie są najważniejsze zalety Data Studio:

+ agencja tworzy raporty stosunkowo szybko,

+ wizualnie wyglądają one lepiej niż pdfy,

+ klient ma możliwość ingerowania w przeglądane dane (np. zmianiając zakres dat),

+ obie strony mogą pracować na raporcie równocześnie,

+ możliwości wykorzytania danych jest wiele (źródła, metryki, filtry, segmenty).

 

Minusy Data Studio

Uczciwie trzeba sobie również powiedzieć o 2 głównych wadach Data Studio.

1. Przede wszystkim to, co jest zaletą, a więc interaktywność, przez niektórych może być częściowo poczytywane za wadę. Data Studio nie ma wbudowanej opcji wyeksportowania raportu do pdfa właśnie dlatego, że tak przygotowane raporty mają być interaktywne. Jednak istnieje możliwość eksportowania pliku do pdfa za pomocą wtyczki Google Data Studio PDF Export.

2. Data Studio jest programem do raportowania i ogranicza się do wizualizacji danych, a więc mimo że pracujemy na „żywych” danych, nie mamy możliwości ich przetwarzania. Mówiąc precyzyjniej, podstawowe operacje kalkulacyjne są co prawda możliwe, ale musimy mieć świadomość, że do bardziej zaawansowanego obrabiania danych będziemy potrzebować programu zewnętrznego.

 

Przykładowe raporty

Jesteście ciekawi, jak mogą wyglądać raporty? Zapraszamy do zapoznania się z przykładowymi:

  1. Ziemska populacja,
  2. Ruch w internecie,
  3. Wyniki YouTube’a.

 

Jeżeli jesteś naszym klientem i chciałbyś przejść na raportowanie w Data Studio, skontaktuj się z nami!

Damian Szot
Były pracownik (ROI Experts) na stanowiskuSEM Specialist.. Certyfikowany Ekspert Internetowych Rewolucji Google, w ROI Experts od 2015 roku. W zespole odpowiedzialny za AdWords, Data Studio, analitykę i e-mail marketing. Fascynuje go punkt styku prawa i nowych technologii, dlatego obronił pracę "Znak towarowy jako słowo kluczowe w Google AdWords". Poza biurem niespełniony sportowiec - biega za piłką, jeździ na nartach i ściga się na rowerze.

Podobał Ci się artykuł? Wystaw 5!
słabyprzeciętnydobrybardzo dobrywspaniały (7 głosów, średnia: 5,00 / 5)
Loading...
Przewiń do góry