Dzisiaj rano potwierdziło się to, o czym wielu szeptało od dawna. Jak donosi CNN, Google i Facebook rzeczywiście zamierzają połączyć siły i choć będzie to proces długotrwały, to od samego początku warto być przygotowanym na wszystkie ewentualne konsekwencje tej decyzji.
Najważniejsze zmiany
Z naszego punktu widzenia najważniejsze są doniesienia dotyczące AdWords. Ze strony CNN.com możemy się m.in. dowiedzieć, że (tłumaczenie ROI Experts):
„Prawdopodobnie największe zmiany czekają system reklamowy AdWords. Według wstępnych doniesień zostanie on połączony z Facebook Ads. Co więcej, zarządzanie reklamami w wyszukiwarce Google ma się od teraz odbywać z poziomu systemu Facebook Ads”.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o samej fuzji, najlepiej sięgnąć do artykułu CNN.
Pytania i wątpliwości
Połączenie obu systemów reklamowych rzeczywiście wydaje się naturalnym rozwiązaniem, jednak wątpliwości budzi ewentualna rezygnacja z zarządzania reklamami w wyszukiwarce Google z poziomu AdWords. Oznaczałoby to tyle, że cały interfejs będzie przeniesiony do Facebook Ads.
Z jednej strony jest to informacja pozytywna, ponieważ w jednym miejscu będziemy mogli ustawiać i optymalizować wszystkie kampanie. Jednak z drugiej, prawie cały biznes reklamy internetowej przeniesie się najprawdopodobniej na Facebooka.
Co to oznacza w praktyce?
Na razie można się jedynie domyślać, ale najprawdopodobniej system reklamowy Facebook Ads zostanie przeorganizowany, a kampanie AdWords będą musiały zostać przekonwertowane do nowych ustawień.
Z uwagi na to, że jeszcze nie sposób przewidzieć, jakiego typu zmiany będą potrzebne w kampaniach AdWords, nie jesteśmy dziś w stanie odpowiedzieć na pytania dotyczące ewentualnych kosztów. Jednak kiedy informacje, które krążą w kuluarach tej gigantycznej fuzji, potwierdzą się – natychmiast o tym poinformujemy.
Więcej można przeczytać na CNN: